poniedziałek, 19 lutego 2018

Rodzial 1

Brunetka wyszła z limuzyny i stanęła przed pen hazlem.
- Stefanie weź moje bazarze do mojego apartamentu - powedziala do kamerdynera.  Zalozylam okulary  i odważnym krokiem poszła w stronę  widy.  Wyjela telefon z torebki od prądy i wykrycila  numer  do swojej przyjaciółki Any.
- Jestem już -  powedzialap naciskając  numer 14 -  padam z nug -  powedziala
- Szczerze mowic nie zazdroszczę Ci tego co czeka cię w ciągu yego miesiąca -  powedziala
- Ja sobie tez -  powedziala
- Jak za starych dobrych czasów co... NoNwieszN jak liceum -  powedzila a Camial się zamyslila
- Te cheule już nie wruca - powedzila i weszła do swojego aparyemetu.  -  ale będę nowe -  powedziala
- Minęło 7 lat a ty się nie ugielas -  powedziala a camila zdjela okulary .
- I nie zamierzam  nie widziałam  go do tej pory za kilka dni mam spodkiem biznesowe oczywiście -  powedzila siadając na kanapie sciogajoc szpilki .
- To bez sensu ... On nadal cię kocha  mówił  mi to Tomas  a ty..... Sama nie wiem raz tak
- Skacz nie wiem o co ci chodzi ale nie przyjechałam do Nowego Jorku dla niego Okej... I ty dobeze o tym wiesz
- Wiem wiem... Powodzenia -  i się rozloczyla.

W tym samu momencie u Bler

   Camilla Comer kobieta sukcesu!  Jak do naszą media z LosaLos Angeles Dziś Pana Camila przyjechała do Nowego Jorku i spędzi tu cały miesiąc ..... Pana Camila A chęcią  przyjmie nanstarza  praktykatke.  Chętnych zapraszamy na spotkanie  jutro o godzinę 11 w jej apartamentcie na Manhattanie.  

  -  To moja szansa - powedziala  Bler  do seryny.  
- Chcesz byc u niej na starz -  spytała przeglądając Woga.  
- No tak,  nie chcę  być u matkimnam praktykach che osiągnąć cos sama bez Chucka bez matki  -  powedziala 
- Więc zalatwione  jutro  Pana  Camial  będzie miała praktykę marzeń -  powedzilam seryny.  

W tym samym Momencie Chuck i Lili .  

- Camila  przyjechała  na miesocm  do Nowego Jorku.... Za dwa dnisz z nią spotkanie  nie zepsuje tego...... Musi kupić te udziały  -  powedzila  Lili 
- wiem spokojnie -  powedzial Chuck.  



Camilla 

- Pani prezes  Pani Wofles zapislaz się na jutrzejszą spotkać -  powrdziala  asystentka  Amelia  
- Dziękuję Amelio-poweiedziala przeglądając paieryp -  proszę cie potwierdź  moje spotkać z Panem  Lopez -  powedziala 
- Oczywiście -  powedziala  -  Pana Hafry dzwoniła  i zaprasza  Panią na bakiet  dziś wieczorem  u niej wwapratemacie.  
- Potwierdź moją obecnoas -  powedziala  -  powrdz że przyjdę z przyjaciółką -  powedziala 
  Camila sięga po telfon  i zadzwoniłam do Any 
- Proszę cię idz zemna  na bakiet  do liki -   wieczorm  o -20 wyślę po ciebie lizmuzyn
- No dobra -  powedziala  

Camila  odłożył a  papiery i poszla pod prysznic  nie miała  a ni siły na ten bakiet  ale musiala się na nim  pokazać... Zamierza kupić  10% udziałów  Chuck i musiała  to wynegocjować  ale ma na to miesiąc .  
 Zadzwoniła  po jej stylistke  i o 20 wyglądla  świetnie ..... Jak i Any 
- Goyowa -  spytał Any  
- Tak -  powedziala .  
Sukienka  Any  
- Ładna suknia -  zaśmiała  Się Any -  wyglądasz seki 
- Wiem- powedziala-  ty też -  powedzial  naciskając  wide .  
Suknia Camila 



Bakiet

Bakiet  był haretatywny.  Można było odac datek na fundację dla dzieci porzucony przez rodzinę.  
  Any I Camila  wyszły z limuzyny  paparazzi naeobili im zdjęć  a potem  weszły do sali bakiet wiej.  Camila zobaczyła Eryka przy barze.  
- nie wiedziałam że on ty będzie -  powedziala  do Any Camila 
- Spokojnie  jest tu -  powrdziala  -  szampana  -  poszły do stolika z alkoholem  wzięli po lampce szampana .
- Camila -  powedziala  Lili podchodząc  do niej z Rufusem 
-Lili miło cię  widzę .... A to pewnie  moz -powedziala  Camilla 
- Tak Rufus to jest Camila Camer Camilo  to mpj  moz  
-Miło cię poznać... MamMnadzjeMa ze jesteś już ostatnim  mężem  Lili -  wszyscy sie zasmiali 
- o tak to już mojm ostatni -  powedziala  i pocałowała Rufus a w policzek .  
- Miło było poznać -  powrdziala  Camila  
 -  Muszę się napic -  powedzilam do Any poszlu do barku...  Gdzie wzięli sobie po szampanie.  
- Witam  piękne  panie -  powedzial  do nich Eryk.  
-Kope  lat Eryk -  powedziala  Any i pocałowała go w policzek  Camila się odwrucila 
- Czesic- powrdziala  bez zbędnych czułości .  
- Jak zawsze olśniewająca -  powedzial  Eryk paczoc na nia.  
- Pójdę poszukam  Tomasa -  powedziala  Any 
 Camila  przeknela Any że zostawiła  ją  z nią .  
- Przepraszam ale muszę  zadzwonić -  powedziala Camila 
- Oboje wiemy że musisz mu zadzonicz  tylko uciekasz -  powedzial Eryk.  
 Camila napila się łyka  i połączyła na niego.  
- Nie jestem tobą  by  uciekac  przez samą sobą -  powedziala  wymijajocw go poszła do toalety .  Wrucilam po chwili obrazu poszla  porozmawiać o fundacja  czy porazmwac z różnymi ważności ami. 

- nic się nie zmieniły -  powedzial  Eryk do to masa paczoc na pewną kobiet  która kilka latltemu skradl mu serca .  
- No nic a nic -  powedzial  Tomas 
- kochanie idziemy załączyć -  powedziala  Any .  
- Tak kochanie -  powedzial  Tomas biorąc za reke  swoja żonę za reke .  
  Eryk paczyl  na Tomasa i Any  i się zastanawiał  czy gdyby nie ten dzień  który zmienil ich życie to by razem  byli razem .  U byli razem  z Camilla. Pamiętał dziedzictwa którym  zrozumiał  że się w niej  zakochal  
   To było w drugiej liceum  gdy Camila  weszła  na salę gdzie trwał bal  Wrocław błękitnej sukni  i spojrzała na niego uśmiechnęła sie delikatnie do nieg wtedy poczuł że nie jest mu obojętna oraz ze czuje do niej  coś więcej niż przyjaźń   . 
Zaczol sów zastanawiać co się z nim dzieje ze zaczol spedzac z nia więcej czasu az zrozumiał że kocha ją .... 
 A teraz nawed nie są  przyjaciółmi.  

Nastempny dzień .  

Camila dziś mi

wtorek, 13 lutego 2018

Bohaterowie

Bohaterowie :
Camilla
Poważna biznes women.  Lat 26. Jest bardzo poważna  w świece biznesu .  Zodzi silna ręką,  ma sieć hoteli w Los Angeles. 

 Bler
Lat 20
Nat
Lat 20
 Chuck lat 20
 Mąz Lili Rufus
 Matka Bler pana Wofles
Lili żona Rufus a. 

 Ojciec Bler były  mąż  Pana WoWofl
Dan 20lat
 Serena 20lat

 Eryk lat 26 stara miłość Camila 




Wiec zapraszam na opowiadanie